piątek, 23 września 2016

And the road becomes my bride... (23.09.2016)

Co tu dużo pisać - mamy dziś do przejechania ok 680 mil (1100 km) i zero zwiedzania. Zaczynamy w West Yellowstone, zakończymy jak dobrze pójdzie w Fallon. A po drodze miasteczka/wsie oddalone od siebie o 100 km (za to o tak cudownych nazwach jak Pumpernickel Valley albo Golconda) i żadnego domu po drodze.

Tylko my, nasz dzielny rumak i bezkresne drogi Montany, Idaho i Nevady.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz